17 grudnia 2021 r. mija termin na przyjęcie przepisów krajowych implementujących dyrektywę unijną o ochronie sygnalistów[1]. Poznaliśmy istotę rozwiązań, które mają zostać przyjęte w ustawie.
Zakres zgłoszeń
Zakres możliwych zgłoszeń naruszeń prawa przez sygnalistów nie zostanie rozszerzony na inne obszary niż zakłada to dyrektywa. Nie jest zaskoczeniem, że zakres ten będzie jednak obejmował również naruszenie przepisów krajowych (a nie tylko unijnych) z dziedzin określonych w dyrektywie. Dla przypomnienia, są to obszary:
– zamówień publicznych,
– usług, produktów i rynków finansowych,
– zapobiegania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu,
– bezpieczeństwa produktów,
– bezpieczeństwa transportu,
– ochrony środowiska,
– ochrony radiologicznej i bezpieczeństwa jądrowego,
– bezpieczeństwa żywności i pasz,
– zdrowia i dobrostanu zwierząt,
– zdrowia publicznego, w tym praw pacjentów i kontroli wyrobów tytoniowych,
– ochrony konsumentów,
– ochrony prywatności i danych osobowych,
– bezpieczeństwa sieci i systemów teleinformatycznych.
Ponadto zakresem dyrektywy objęte są naruszenia mające wpływ na interesy finansowe UE, dotyczące rynku wewnętrznego, w tym naruszenia unijnych zasad konkurencji i pomocy państwa oraz naruszenia krajowych przepisów regulujących opodatkowanie osób prawnych.
Podmioty zobowiązane do wdrożenia procedur
Ważnym założeniem do projektu ustawy jest to, że w sektorze publicznym obowiązek wdrożenia procedur zostanie ograniczony do jednostek zatrudniających co najmniej 50 pracowników. Nasz ustawodawca planuje zatem skorzystać z uprawnienia nadanego mu przez dyrektywę do ograniczenia kręgu podmiotów zobowiązanych.
W obrębie podmiotów z sektora prywatnego nie zakłada się modyfikacji na poziomie krajowym. Zobowiązani do wdrożenia procedur zgłaszania naruszeń będą przedsiębiorcy zatrudniający co najmniej 249 pracowników. Podmioty zatrudniające od 50 do 249 pracowników także będą musiały wdrożyć procedury, ale dopiero pod koniec 2023 r. Co ważne, podmioty działające w sektorze finansowym (m.in. banki, fundusze inwestycyjne, zakłady ubezpieczeń, zakłady reasekuracji, fundusze powiernicze, towarzystwa emerytalne, fundusze emerytalne, domy maklerskie, towarzystwa funduszy inwestycyjnych) będą miały obowiązek stosowania przepisów już w tym roku – niezależnie od liczby zatrudnionych osób.
Niestety na tym etapie założeń do projektu nadal nie wiemy czy i jak należy definiować pojęcie pracownika. Wydaje się, że ustalając stan zatrudnienia trzeba będzie brać pod uwagę również osoby wykonujące zadania na podstawie umów zlecenia.
Sygnaliści
Ustawa ma zapewnić ochronę sygnalistom niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy (umowa o pracę, cywilnoprawna, w ramach własnej działalności gospodarczej, kontrakt menedżerski, wolontariat, staż, praktyka). Ochroną objęte będą również osoby świadczące pracę na rzecz wykonawców, podwykonawców lub dostawców podmiotu, którego dotyczyć będzie zgłoszenie. Za sygnalistów uważani będą również akcjonariusze, wspólnicy oraz członkowie organów osób prawnych oraz byli pracownicy i kandydaci do pracy.
Założenia do projektu ustawy są takie, że sytuacja prawna sygnalisty ma zostać wzmocniona na gruncie ewentualnych postępowań sądowych poprzez odwrócenie ciężaru dowodu. Sygnalista ma mieć prawo do dochodzenia odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę.
Wewnętrzne procedury
Przewiduje się w ustawie, że procedura zgłaszania naruszeń będzie miała charakter wewnątrzzakładowego aktu prawnego objętego zakresem definicji prawa pracy. Treść procedury będzie zatem przedmiotem uzgodnień z zakładowymi organizacjami związkowymi albo konsultacji z przedstawicielami pracowników.
Na tym etapie zakłada się, że procedura – w wersji minimalnej – będzie musiała obejmować swoim zakresem pracowników. Co za tym idzie, przepisy krajowe mają dawać swobodę podmiotom zobowiązanym w wyborze czy będą chcieli umożliwić skorzystanie z wewnętrznych kanałów zgłoszeń przez np. byłych pracowników, wolontariuszy, stażystów czy też dostawców lub podwykonawców. Należy jednak pamiętać, że brak umożliwienia zgłoszenia kanałem wewnętrznym nie wyłączy możliwości dokonania zgłoszenia przez te osoby w innym trybie tj. zgłoszenia zewnętrznego (do organu centralnego).
Organ centralny – Rzecznik Praw Obywatelskich
Polski ustawodawca chce wyznaczyć na organ centralny Rzecznika Praw Obywatelskich, który będzie udzielał wsparcia sygnalistom i przyjmował zgłoszenia (kanał zewnętrzny).
Wiemy również, że Rzecznik nie będzie organem rozpatrującym zgłoszenia, a jego rola będzie sprowadzała się do nadania zgłoszeniu właściwego biegu czyli tak faktycznie przekazania sprawy do właściwego organu (w zależności od tego czy konieczne okaże się postępowanie kontrolne, wyjaśniające czy np. złożenie zawiadomienia o przestępstwie). W konsekwencji należy założyć, że ustawa raczej nie będzie zawierała niezależnej procedury postępowania w zakresie merytorycznego rozstrzygania zgłoszeń.
Odrębna ustawa
Nie jest również zaskoczeniem, że z uwagi na szeroki zakres koniecznych do wdrożenia rozwiązań przepisy związane z ochroną sygnalistów zostaną ujęte w formie odrębnej ustawy.
Kary
Z dotychczas opublikowanych informacji nie wynika, jakie kary będą wiązały się z naruszeniem przepisów o ochronie sygnalistów. Dyrektywa wymaga, aby ustawodawca krajowy zapewnił skuteczność stosowania przepisów poprzez wprowadzenie sankcji o charakterze karnym, cywilnym i/lub administracyjnym. Przewidujemy, że podobnie jak w przypadku kar za naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych, sankcje te mogą być dotkliwe. Z tego powodu zalecamy nie czekać z decyzją o wdrożeniu wymaganych procedur do ostatniej chwili.
Pamiętajmy, że powyższe założenia są wstępne i mogą ulec zmianie na dalszych etapach. Z niecierpliwością czekamy na projekt ustawy. Zmiany można śledzić tutaj: https://archiwum.bip.kprm.gov.pl/kpr/form/r230343592,Projekt-ustawy-o-ochronie-osob-zglaszajacych-naruszenia-prawa.html
[1] Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE (2019/1937) z dnia 23 października 2019 w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii